Koniec.

Minnie · Wysłany: Pią 16:30, 28 Mar 2008 Temat postu: Koniec.

A jednak nie...

Człowieka nie da się na siłę utrzymać. Wiele osób mnie przekonywało, sama starałam siebie samą oszukać, że się uda. Teraz napewno! Ale doszłam do wniosku, iż to nie ma sensu. Nie da się czegoś robić na siłę, dlatego was opuszczam. Macie mi to za złe? A co ja na to mogę, na siłę nic nie wychodzi, mi również. Może wrócę? Nic nie obiecuję. Narazie żegnam się z wami. Wierzę, że dacie radę. Powodzenia ;*

Krótko, zwięźle i na temat
Minnie.

__________

Sprostowanie.
Jednak tak.
Powody?
Te co poprzednio...
Nic dodać.
Nic ująć.

Paa ;*

ciocia andzia. · Wysłany: Pią 16:32, 28 Mar 2008 Temat postu:

echsze,
szkoda.
wróć kiedyś.
<wiesz, że mi się to nie podoba, że odeszłaś!>

Minnie · Wysłany: Pią 16:34, 28 Mar 2008 Temat postu:

<cieżko nie wiedzieć>
Nie umiem.
Może wrócę.
Ale nic nie obiecuję...

M. · Wysłany: Sob 19:09, 29 Mar 2008 Temat postu:

Szkoda, ale w sumie rozumiem.

Minnie

W sumie.
WRÓCIŁAM.

Ale czy ty jeszcze tutaj jesteś??

Milky Way

Ja jestem... rzadko, bo rzadko, ale sie zdarza xD

I nawet dialogi pisze z dziewczynami, myślę tylko, ze trza sie zebrać w sobie Razz

Sugar.

ze mną nie piszesz!
jestem oburzona tym faktem, kicia!

Minnie

hehe.
Za mną też nie.

Sugar.

ale my mamy loff'a,
a ona nic nie pisze!
<foch>

Minnie

nie koffa cię już!
<hahaha>

Sugar.

nie śmiej się Sad

(

Minnie

Ale ja mam dobry humorek słonko. ;*

Sugar.

a ja nie...

Milky Way

Bo ona sie boi, ma konkurencje Razz

A nie pisze, bo... kotku ty wiesz dlaczego!

Sugar.

ale z Andzią pisałaś!